Jak pamiętamy, odsiecz oddziałów Wojska Polskiego, dowodzona przez ppłk Michała Tokarzewskiego-Karaszewicza, dotarła do Lwowa 20 listopada. Wspólne uderzenie obrońców Lwowa i sił odsieczy, które nastąpiło 21 listopada zmusiło oddziały ukraińskie do opuszczenia miasta.
Po wyjściu ze Lwowa w nocy z 21 na 22 listopada oddziały ukraińskie otoczyły miasto, a Naczelna Komenda Armii Halickiej ulokowała się w Kurowicach, 25 km na wschód od Lwowa. W nocy z 24 na 25 listopada do Lwowa przybył dowódca Armii „Wschód” gen. Tadeusz Rozwadowski, który mianował gen. Bolesława Roję dowódcą frontu lwowskiego.
W tym czasie zreorganizowane siły polskie tworzyły: 1. Pułk Strzelców Lwowskich, 2. Pułk Strzelców Lwowskich, 30. Pułk Strzelców im. Jana III Sobieskiego, 4. i 5. pułki artylerii lekkiej, szwadron kawalerii, szwadron ciężkich karabinów maszynowych.
Na początku grudnia 1918 siły polskie liczyły ogólnie: 819 oficerów, 9264 podoficerów i szeregowych, uzbrojonych w 67 ckm, 38 dział, 4 granatniki, 3 pociągi pancerne. Komendzie miejskiej podlegały również kompanie: lotnicza, saperów i kolejowa. Gen. Roja został 14 grudnia 1918 zastąpiony na stanowisku dowódcy frontu Lwów przez gen. Józefa Leśniewskiego.
Kolejne miesiące obfitowały w zacięte walki, które jednak nie przyniosły rozstrzygnięcia. Momentem przełomowym stało się przybycie na front galicyjski jednostek Armii Hallera, które w kwietniu ściągnięte zostały z Francji do Polski. 14 maja 1919 roku nasze oddziały ruszyły do natarcia, którego Ukraińcy nie wytrzymali. Front pękł, w wyniku czego Polacy zajęli Halicz i Stanisławów i przesunęli swe pozycje na linię Złota Lipa – Brzeżany – Jeziorna – Radziwiłłów.
Zajmujące stanowiska w rejonie Lwowa jednostki ukraińskie wycofały się – 22 maja miasto świętowało koniec ukraińskiego oblężenia.
Czytaj też:
Sadowyj: Lwy na Cmentarzu Orląt Lwowskich zostają odsłonięte
/wk/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!