Administracja Joe Bidena podpisała porozumienie z 12 innymi państwami, aby rozprawić się z rolnictwem, w celu „uratowania planety” przed „globalnym ociepleniem”.
Jak donoszą media z USA i innych krajów, 13 państw podpisało pakt przeciwko “globalnemu ociepleniu”. Przemysł mięsny i rolnictwo jako całość są coraz częściej atakowane przez skrajną lewicę z powodu twierdzeń o rzekomo szkodliwej emisji dwutlenku węgla. Tym razem mają być tłumione w sposób zorganizowany.
Państwa na całym świecie, w tym USA, zadeklarowały rozprawę z przemysłem rolniczym, aby walczyć ze „zmianami klimatycznymi”. Porozumienie, któremu przewodziły Stany Zjednoczone, zostało podpisane przez kilka głównych krajów produkujących bydło i żywność, w tym Australię, Niemcy, Argentynę, Brazylię, Chile i Hiszpanię. Kraje te podpisały zobowiązanie do narzucenia rolnikom nowych wymagań, w celu ograniczenia emisji metanu. USA reprezentował podczas negocjacji „car klimatyczny” Bidena, John Kerry.
Global Methane Hub ogłosił w komunikacie prasowym, że ministrowie rolnictwa i środowiska oraz ambasadorowie z 13 krajów, w tym USA, podpisali dokument, który zobowiązuje je do ograniczania emisji metanu w rolnictwie. Według Banku Światowego, Organizacji Narodów Zjednoczonych, skrajnie lewicowej administracji Bidena, Światowego Forum Ekonomicznego (WEF) i ich sojuszników, nowoczesna produkcja żywności niszczy planetę, powodując „globalne ocieplenie”. Dlatego też, zgodnie z agendą zielonego komunizmu, rolnictwo musi być ograniczone, lub całkowicie zlikwidowane, ponieważ produkuje metan, który rzekomo szkodzi środowisku, podobnie jak dwutlenek węgla.
Polecamy też: Szwecja odrzuca globalistyczny program. To przełom.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!