Od „The Washington Post” adwokat żądał odszkodowania w wysokości 250 mln dolarów. Z kolei od CNN 275 mln dolarów. Ostatecznie strony zawarły w obydwu sprawach ugodę, w ramach której chłopiec otrzymał odszkodowanie. Nie wiadomo jednak, o jakiej kwocie mowa.
Teraz Lin Wood zgodził się reprezentować Kyle’a Rittenhouse’a, do tego nieodpłatnie. Już zwrócił uwagę, że chłopiec jest ofiarą pomówień mediów lewicowych w USA, które jednocześnie pomijają fakt, że była to wyraźna samoobrona przed tłumem, wśród których były osoby uzbrojone w broń palną, którą posiadały nie legalnie.
– Lewicowe propagandowe media fałszywie atakują i oskarżają 17-latka, który się bronił. Nie potępiają kryminalnych czynów na protestach. Nie potępiają ataku na senatora. Nie potępiają BLM i Antify za podpalanie i plądrowanie naszych miast. Media cenzurują prawdę – stwierdził adwokat.
Kyle Rittenhouse otrzymał łącznie pięć zarzutów, m.in. pierwszego stopnia lekkomyślnego zabójstwa z użyciem niebezpiecznej broni oraz pierwszego stopnia umyślnego zabójstwa z użyciem niebezpiecznej broni.
Przed strzelaniną pod stacją benzynową, Kyle Rittenhouse próbował powstrzymać bandytów pokojowymi metodami. Gdy zbieranina Antify i BLM podpaliła kontener ze śmieciami, który najpewniej chcieli użyć do uderzenia w sklep, 17-latek ugasił ogień gaśnicą. Oprócz tego na nagraniach widać, jak Kyle wraz z innym milicjantem obywatelskim trzymają broń otoczeni przez wściekłych, będących bardzo blisko nich bandziorów. Mimo tego nie kierowali luf w ich stronę i zachowali spokój.
Ponadto część bandytów była uzbrojona w broń palną. Postrzelony mężczyzna z pistoletem marki Glock był notowany za włamania. W związku z tym posiadał broń nielegalnie.
Miejmy nadzieję, że wszystko zakończy się dobrze dla tego młodego człowieka.
Źródło: prawy.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!