Jak donosi portal bezprawnik.pl regulacje, dotyczące dostępu do broni palnej, są przedmiotem wielu sporów. Z jednej strony wskazuje się, że dostęp do broni jest zbyt restrykcyjny, z innej zaś gros osób zauważa, że jest to jedyny słuszny kompromis. Niestety, wykładnia tychże regulacji do dzisiaj może rodzić wiele kontrowersji, szczególnie w kontekście udostępnienia broni na strzelnicy.
Sprawę opisał adw. Andrzej Turczyn, zajmujący się popularyzacją wiedzy o prawie, które dotyczy dostępu do broni palnej i samej broni per se.
Pewien, prawdopodobnie posiadacz broni, zadał KGP szereg pytań, które nie są jednak wiadome. Kluczowe w owej sprawie są jednak odpowiedzi Komendy Głównej Policji, która dopuszcza się wykładni przepisów prawa, nie do końca zresztą poprawnie.
KGP wskazuje, że regulacje, dotyczące udostępnienia broni, znajdują się w art. 28 ustawy o Broni i amunicji, która stanowi, że:
Broni odpowiadającej celom łowieckim i broni odpowiadającej celom sportowym oraz amunicji do takiej broni można użyczać osobom posiadającym pozwolenie na broń wydane w celach łowieckich lub sportowych.
Policja zaznacza, że użyczenie może być dokonane jedynie wobec osoby, która ma pozwolenie na broń. Wskazuje również na brzmienie art. 11 pkt 2, według którego
Pozwolenia na broń nie wymaga się w przypadku używania broni w celach sportowych, szkoleniowych lub rekreacyjnych na strzelnicy działającej na podstawie zezwolenia właściwego organu
Co jednakowoż rzekomo oznacza, że na strzelnicy można — owszem — strzelać, ale nie z broni przyniesionej przez legalnych posiadaczy broni.
Tajemniczy jegomość zadał kolejne pytanie, którego treści nie znamy i otrzymał odpowiedź, która według KGP doprecyzowuje pewne kwestie i… z wielu amatorów strzelania na strzelnicy robi przestępców.
Według KGP przepis art. 28 zakazuje udostępniania broni, której posiadaczami są osoby, mające pozwolenie na ową, innym ludziom na strzelnicy. To nic ów art. 28 nie determinuje, że jest to jedyna okoliczność, w której można broń udostępnić, a jedynie reguluje jedną z nich. To nic, że inny przepis (11 pkt 2) wskazuje, że osoby, które używają broni w celach sportowych lub rekreacyjnych na strzelnicy, pozwolenia mieć nie muszą.
Niestety, wykładnia przepisów według Komendy Głównej Policji może oznaczać, że funkcjonariusze będą dopatrywać się przestępstw z art. 223 par 3 Kodeksu karnego, regulującego przekazanie broni osobie nieuprawnionej. KGP niestety nie widzi, że ów osoba jest z obowiązku posiadania pozwolenia na broń zwolniona.
A jakie jest wasze zdanie na ten temat?
Autor: Paweł Mering
Źródło: bezprawnik.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!