Dowódca sił lotniczych irańskiej Gwardii Rewolucyjnej Amir Ali Hadżizadeh oświadczył, że bazy USA i lotniskowce znajdują się w zasięgu irańskich rakiet. Była to reakcja na oskarżenie Iranu przez Waszyngton o atak dronów na saudyjskie zakłady Aramco.
– Każdy powinien wiedzieć, że wszystkie amerykańskie bazy i ich lotniskowce położone w odległości do 2000 kilometrów od Iranu znajdują się w zasięgu naszych rakiet – powiedział, cytowany przez półoficjalną irańską agencję Tasnim.
Hadżizadeh dodał, że „Iran jest zawsze gotowy na »pełnoprawną wojnę«”.
Wcześniej odpowiedzialność za sobotni atak wziął na siebie szyicki rebeliancki ruch Huti w Jemenie.
Arabia Saudyjska wstrzymuje przetwarzanie ropy w zaatakowanych wczoraj rafineriach
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!