Szczątki drugiego obrońcy znaleziono w piątek podczas prac archeologicznych prowadzonych na Westerplatte – informuje Radio Gdańsk. We wtorek informowaliśmy o wydobyciu szczątków innej osoby. To pierwsze tego typu odkrycia od 50 lat.
Jeżeli chodzi o szczątki znalezione we wtorek, to archeolodzy przypuszczają, że szczątki to jedna z ofiar bombardowania Wartowni nr 5, którego lotnictwo niemieckie dokonało 2 września 1939 r. Z ziemi wydobyto czaszkę ze śladami nadpalenia wraz z uzębieniem oraz kości klatki piersiowej.
– Znamy z imienia i nazwiska 17 poległych obrońców Westerplatte – mówił wówczas wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin. – Ponieważ wszystko wskazuje na to, że odnalezione szczątki należą do żołnierza, który poległ w Wartowni nr 5, to krąg poszukiwań zawęża się do 6 osób. W identyfikacji na pewno mogą pomóc rodziny poległych, o co gorąco apelujemy.
W miejscu prac pierwotnie znajdował się pochówek dokonany przez Niemców w 1940 roku. Następnie szczątki ekshumowano na cmentarz na Zaspie.
– Podejrzewaliśmy, że zrobiono to bardzo niestarannie. Teraz mamy potwierdzenie tego faktu. We współpracy ze specjalistami będziemy w stanie zidentyfikować szczątki. Zadbamy też o godny pochówek – dodał wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin.
/radiogdansk.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!