W niedzielę wczesnym rankiem zegary w krajach europejskich zostały przesunięte o jedną godzinę do tyłu – z godz. 3 na 2. Przez pół roku będzie obowiązywał czas zimowy. Przewoźnik DB zapomniał jednak przestawić zegary na głównym dworcu w Monachium, co spowodowało spore zamieszanie wśród podróżnych – informuje niemiecki portal internetowy Der Westen.
Wcześniej Deutsche Bahn zapewniała, że zmiana czasu nie będzie żadnym problemem, podkreślając, że stało się to już „rutynowym” zadaniem dla firmy – zwraca uwagę Deutsche Welle. Operator przekazał, że w całych Niemczech przestawionych zostanie około 120 tys. zegarów na dworcach kolejowych, w biurach, automatach biletowych oraz systemach informacyjnych i bezpieczeństwa. Deutsche Bahn zapewniła, że pociągi będą kursowały punktualnie.
Nie wszędzie jednak zmiana czasu nastąpiła płynnie. Na głównym dworcu w Monachium rozkłady jazdy wskazywały, że każdy pociąg był spóźniony co najmniej o godzinę. „Uwaga, niektóre zegary stacji nie zostały dostosowane do zmiany czasu” – brzmiał napis na elektronicznych rozkładach jazdy na monitorach.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!