Jak informuje portal dzienniknarodowy.pl od kilkunastu miesięcy opinię publiczną w Polsce elektryzowały doniesienia z Zakopanego, do którego masowo zaczęli przyjeżdżać turyści arabscy. Stało się tak po uruchomieniu połączeń lotniczych z miast południowej Polski do ośrodków w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Na Krupówkach i tatrzańskich szlakach zaroiło się od gości z Półwyspu Arabskiego a codziennym widokiem jest kobieta w burce. Słychać było też o kupowaniu i zarzynaniu owiec w zgodzie z zasadami halal na prywatnych kwaterach.
– Miasto pod Giewontem to najbardziej na świecie przyjazne miejsce dla turystów z Bliskiego Wschodu – tę opinię ambasadora Zjednoczonych Emiratów Arabskich w Polsce cytuje “Gazeta Krakowska”.
Obywatele jego kraju nalegali, by dyplomata pojechał do Zakopanego i władzom miasta podziękował za gościnność. Liczbę tych turystów ocenia się w sezonie letnim (od czerwca do września) na 100-150 tysięcy. Ambasador jest przekonany, że liczba ta szybko będzie rosnąć, gdyż jego rodacy chwalą pobyt swoim znajomym.
– Przybył, by podziękować nam za gościnność. Podkreślił, że nigdzie indziej jego rodacy nie czują się tak dobrze i bezpiecznie jak u nas na Podhalu. Był wdzięczny, że nie było w trakcie całych wakacji ani jednego tzw. incydentu rasistowskiego czy nieporozumienia na tle kulturowym – powiedział gazecie Leszek Dorula, burmistrz Zakopanego.
Wierzycie w to?
Źródło: dzienniknarodowy.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!