Zwróciłem się do Wojewody Mazowieckiego, jako organu nadzorczego, z prośbą o analizę i weryfikację zasadności tej decyzji – przekazał w oświadczeniu prezydent Żyrardowa Lucjan K. Chrzanowski.
Przypomnijmy, że Rada Miasta głosami Platformy Obywatelskiej i radnych niezależnych podjęła uchwałę o zmianie nazwy ul. Fieldorfa na Jedności Robotniczej. Decyzja ta wywołała w Polsce falę oburzenia.
„W związku z tą uchwałą, jako osoba stojąca na straży praworządności na poziomie lokalnym oraz mając na względzie wątpliwości, jakie budzi ta uchwała pod względem formalnoprawnym, zwróciłem się do Wojewody Mazowieckiego, jako organu nadzorczego, z prośbą o analizę i weryfikację zasadności tej decyzji” – poinformował prezydent Żyrardowa Lucjan K. Chrzanowski.
„Jak każdy włodarz oczywiście wolałbym, by media ogólnopolskie wspominały o Żyrardowie w kontekście dynamicznego rozwoju, sukcesów w pozyskiwaniu środków zewnętrznych czy wspaniałego historycznego dziedzictwa miasta oraz gościnności i przedsiębiorczości mieszkańców. Stało się jednak inaczej, a powodem tego jest uchwała Rady Miasta dotycząca zmiany nazwy ulicy” – dodał Chrzanowski, wyrażając żal, że rządzone przez niego miasto przedstawiane jest obecnie w mediach w negatywnym świetle.
Prezydent zapewnił też, że dla niego generał August Emil Fieldorf jest „jednym z największych polskich bohaterów, który całe życie poświęcił Ojczyźnie i zginął za jej wolność”.
„Wielkim smutkiem napawa mnie fakt, iż godność i pamięć osoby takiego formatu i o takich zasługach dla Polski została podważona” – zauważył prezydent i dodał, że liczy na to, że w najbliższym czasie uzyska ze strony organu nadzorczego opinię na ten temat, a dowódca Kedywu AK znajdzie godne i stałe miejsce w przestrzeni publicznej naszego miasta.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!