Ministrowie spraw zagranicznych krajów Grupy Wyszehradzkiej wsparli w poniedziałek w Pradze europejskie aspiracje państw Bałkanów Zachodnich. Szef polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Jacek Czaputowicz uznał, że nie można zaakceptować wstrzymania rozmów na ten temat.
Jacek Czaputowicz zwrócił uwagę, że Grupa Wyszehradzka opowiada się za silnymi związkami transatlantyckimi, „za reformami i utrzymaniem gotowości Sojuszu Atlantyckiego”.
„Pokazujemy swoją solidarność z innymi państwami i oczekujemy takiej solidarności ze strony Sojuszu” – oświadczył minister.
Szef polskiej dyplomacji powiedział, że podjęcie rozmów w formacie normandzkim na temat konfliktu w Donbasie, w których 9 lutego będą uczestniczyć w Paryżu m.in. prezydenci Ukrainy Wołodymyr Zełenski i Rosji Władimir Putin, nie oznacza resetu w stosunkach z Moskwą. Dodał, że wszystko zależy od przebiegu rozmów.
„Rosja nie wysyła żadnych wyraźnych sygnałów, że chce stosować prawo międzynarodowe” – powiedział Jacek Czaputowicz.
Min. #Czaputowicz bierze udział w spotkaniu szefów dyplomacji #V4 w Pradze, które jest organizowane w ramach 🇨🇿 prezydencji w Grupie Wyszehradzkiej.
Główne tematy:
🔹brexit
🔹rozszerzenie #UE🇪🇺
🔹Ukraina🇺🇦 i Rosja🇷🇺
🔹Partnerstwo Wschodnie
🔹relacje transatlantyckie. pic.twitter.com/c9E1YVjmGc— Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP 🇵🇱 (@MSZ_RP) December 2, 2019
/Radio Maryja/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!