Jak donosi portal finanse.wp.pl po interwencji aktywisty sieć marketów budowlanych OBI wycofuje z oferty obrazki “Żyda z pieniążkiem”. “Sprzedaż asortymentu nie miała intencji obrażania uczuć i wywoływania negatywnych skojarzeń” – podkreślił zespół OBI.
Prócz materiałów budowlanych w marketach OBI można znaleźć również wyposażenie do mieszkań oraz obrazy. Wśród nich na półkach oferowana była popularna w polskiej kulturze podobizna Żyda z sakiewką czy też monetą. To zbulwersowało muzyka i aktywistę Tomasza Sikorę.
“Tymczasem jak gdyby nigdy nic, XXI wiek w OBI Polska, Żyd z pieniążkiem w dużych ilościach. Brzydka gra w stereotypy…” – napisał na Twitterze i załączył zdjęcie półki pełnej obrazków z tym wizerunkiem
Mimo że “Żyd z pieniążkiem” w polskiej kulturze utrwalił się jako talizman, patron finansowego powodzenia i łączy się z powiedzeniem: “Żyd w sieni, pieniądz w kieszeni”, to odnosi się do ludowych wyobrażeń i przesądów często mających podłoże stereotypowe i antysemickie.
W sieci zawrzało. Podobnie, jak dwa lata temu, kiedy to w świat poszła informacja o figurkach “Żyda z pieniążkiem” sprzedawanych w sklepiku z pamiątkami mieszczącym się w Nowym Domu Poselskim, o czym również przypomniał muzyk. Na wpis Tomasza Sikory szybko zareagował OBI.
“Dzień dobry Panie Tomaszu, dziękujemy za zgłoszenie tego problemu. Pragniemy potwierdzić, iż firma OBI potępia wszelkie działania i jakiekolwiek przejawy antysemickie i rasistowskie wyrażone m.in w wyborze asortymentu. Wskazany przez pana produkt nigdy nie miał na celu obrażenia czyiś uczuć.” – czytamy pod postem muzyka.
Market zapewnił, że wycofa z asortymentu obrazki. “Chcemy jeszcze raz podkreślić, że sprzedaż asortymentu nie miała intencji obrażania uczuć i wywoływania negatywnych skojarzeń. Po rozmowach podjęliśmy decyzję, że produkty z tej serii zostaną wycofane z naszych marketów natychmiast. Zapewniamy, że w przyszłości będziemy dokładać większych starań w doborze asortymentu, który może być negatywnie kojarzony. Mamy nadzieję, że takie rozwiązanie spotka się z Państwa aprobatą. Pozdrawiamy, Zespół OBI” – czytamy dalej.
Wielka międzynarodowa sieć zareagowała więc tak, jak to było w zwyczaju komunistycznych aparatczyków w czasach stalinowskich, gdy pod ich adresem pojawiło się oskarżenie o odchylenie od obowiązującej linii partyjnej – sklepy wycofują ze sprzedaży popularne i gustowne obrazy, a sieć dodatkowo podziękowała za zwrócenie jej uwagi i za czujność rewolucyjną.
Czyli jednak… Antysemityzm w Polsce, aż wrzeszczy…
Źródło: finanse.wp.pl