– Boom.Córka ministra Ćwiąkalskiego przejęła w 2010 roku metodą na 118-letniego kuratora kamienicę na Ochocie – napisał Paweł Śpiewak na Twitterze, a warszawski Sąd Okręgowy uznał, że doszło do zniesławienia. Co ciekawe uzasadnienie wyroku nie jest jawne – Jestem jedyną osobą skazaną już dwukrotnie prawomocnym wyrokiem w związku z afera reprywatyzacyjna. Mimo tego, że udowodniliśmy, że mecenas Ćwiąkalska wielokrotnie nie dopełniła swoich obowiązków a swoimi działaniami doprowadziła do tragedii i dramatu lokatorów – komentował Jan Śpiewak. Od tamtej pory na cel wzięła go Gazeta Wyborcza.
– Jan Śpiewak przyznał, że jego zarzuty wobec prawniczki były “hipotezami”
– pisze Wyborcza w jednym z artykułów
– Nawet w Wigilię Gazeta Wyborcza dalej poprowadzi nagonkę na mnie i publikuje stek kłamstw i manipulacji o mnie. To jest po prostu nieprawdopodobne do czego ta gazeta jest wstanie się posunąć w obronie neoliberalnej oligarchii. Podtrzymuje moje zarzuty wobec Górnikowskiej.
– komentuje Jan Śpiewak
Źródło: tysol.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!