Zgłoszenie nadeszło do TOPR wczoraj wieczorem. Wiadomo było tylko tyle, że turyści znajdują się w rejonie Suchych Czub Kondrackich. Z powodów problemów z zasięgiem nie udało się z nimi nawiązać kontaktu.
Ruszyła akcja z udziałem 15 ratowników i psa lawinowego. Zdołali zbliżyć się w rejon poszukiwanych, ale ze względu na gwałtownie pogarszające się warunki musieli wycofać. Zagrożenie lawinowe i trudności z jego oceną nocą były zbyt duże. Dziś działania ratownicze są kontynuowane, w góry ruszyła 16-osobowa grupa ratowników.
Nie wiadomo jaki jest stan turystów – czy mają kłopoty orientacyjne, czy doszło do jakiegoś wypadku. W Tatrach obowiązuje trzeci stopień zagrożenia lawinowego. Ratownicy TOPR apelują, aby nie wychodzić w wyższe partie gór, powyżej górskich schronisk.
#TOPR prowadzi wyprawę ratunkową po 4 turystów, rejon Suchych Czub, brak kontaktu z ratowanymi (brak zasięgu), w działaniach bierze udział 15 ratowników i pies "Has". W górach bardzo trudne warunki, pada śnieg i wieje silny wiatr, zamieć.
— T. Wojciechowski (@wojciechowski_t) December 27, 2019
/tatromaniak.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!