Jak informuje portal pch24.pl brazylijski biskup diecezji Assis zawiesił tymczasowo katolickiego księdza w obowiązkach proboszcza parafii. Powód? Duchowny udzielił błogosławieństwa parze homoseksualistów.
Biskup Argemiro de Azevedo w swym dekrecie odnosi się do poważnych oskarżeń przeciwko ojcu Gomesowi. Powołuje się przy tym na Kodeks Prawa Kanonicznego, zgodnie z którym duchowni gorszący wiernych podlegają sankcjom. Dekret pochodzi jeszcze z grudnia, a informacja ukazała się na Life Site News 8 stycznia.
Dostępne w sieci wideo z ceremonii z 7 grudnia przedstawia 56-letniego księdza Vicente Paula Gomesa ubranego na biało i zachęcającego homoseksualistów by zadeklarowali swą miłość przed Bogiem i sobą nawzajem. – Oczywiście nie mogę udzielić wam sakramentu, ale udzielam błogosławieństwa, abyście mieli obowiązki towarzyszenia sobie do końca życia. Nie zapominajcie, że Bóg błogosławi waszej miłości teraz i na wieki – stwierdził duchowny.
Podczas ceremonii w hali duchowny pozwolił mężczyznom pocałować się, lecz żartobliwie odwrócił się do nich plecami, gdy to czynili. Następnie odwrócił się do nich z powrotem, a ci całowali się nadal. Wówczas zasłonił oczy. Podczas gorszącej ceremonii nie użyto strojów ani innych paramentów liturigcznych.
– Myślę już o tym, co Dom Argemiro powie w poniedziałek, lecz tak jak powiedziałem na początku, błogosławieństwo nie umniejsza ani mnie, ani Kościoła, ani was – powiedział ksiądz w dniu ceremonii, odnosząc się do spodziewanej reakcji biskupa. Na Facebooku pro-homoseksualny kapłan spotyka się z poparciem komentujących.
Warto przypomnieć, że zgodnie z Katechizmem Kościoła Katolickiego „Homoseksualizm oznacza relacje między mężczyznami lub kobietami odczuwającymi pociąg płciowy, wyłączny lub dominujący, do osób tej samej płci. Przybierał on bardzo zróżnicowane formy na przestrzeni wieków i w różnych kulturach. Jego psychiczna geneza pozostaje w dużej części nie wyjaśniona. Tradycja, opierając się na Piśmie świętym, przedstawiającym homoseksualizm jako poważne zepsucie, zawsze głosiła, że akty homoseksualizmu z samej swojej wewnętrznej natury są nieuporządkowane. Są one sprzeczne z prawem naturalnym; wykluczają z aktu płciowego dar życia. Nie wynikają z prawdziwej komplementarności uczuciowej i płciowej. W żadnym wypadku nie będą mogły zostać zaaprobowane”.
Czy była to wystarczająca kara do księdza bluźniercy?
Źródło: pch24.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!