Bagdad wznowił rozmowy z Moskwą na temat zakupu systemów przeciwlotniczych S-300 – powiedział RIA Novosti szef komisji obrony i bezpieczeństwa parlamentu Iraku Muhammad Rida. Dodał on, że kwestia ta powinna była zostać rozwiązana dawno temu.
„Kilka miesięcy temu, po atakach na bazy szyickiej milicji Al-Haszd asz-Szaabi w Bagdadzie i innych prowincjach, pojawiła się potrzeba posiadania takiej broni, a odpowiedzialna strona wznowiła negocjacje w sprawie kontraktu S-300” – powiedział Reed.
W sierpniu ubiegłego roku doszło do serii nalotów na bazę milicji Al-Haszd asz-Szaabi. Przeprowadziły je izraelskie drony. Po tym wydarzeniu miało dojść do wznowienia negocjacji w sprawie zakupu systemów S-300 przez Irak. Rozmówca agencji RIA Novosti stwierdził, że nie wie, na jakim etapie są rozmowy, ale wie, że irackie kierownictwo wyraziło na to zgodę.
„Spodziewamy się sprzeciwu ze strony USA w tej sprawie” – dodał Rida.
Zauważył on, że uprzednio negocjacje zostały zawieszone ze względu na stanowisko Waszyngtonu, który zagroził sankcjami nabywcom systemów S-300. Według Ridy w Iraku jest już kilka rosyjskich systemów, ale jego kraj chce zdobyć nowoczesne systemy. Jego zdaniem udział rosyjskiej broni powinien przekraczać 50%, ponieważ jest tańszy niż amerykański.
/ria.ru/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!