Sąd Apelacyjny oddalił apelację w sprawie o nakazanie publikacji sprostowania. W związku z tym Redaktor Naczelny wyborczej.pl jest zobowiązany do opublikowania na tym portalu, w terminie 3 dni roboczych (tj. do 21 stycznia 2020 roku), sprostowania o następującej treści:
„SPROSTOWANIE. Nieprawdziwa jest informacja podana w dniu 7 września 2018 r. w artykule „Księża wyjęci z rejestru pedofilów. Dlaczego?”, że księży nie ujawniono w rejestrze. Nie mam żadnego wpływu na publikowane w nim dane, zaś wpis w rejestrze uzależniony jest od rodzaju popełnionego przestępstwa, a wykonywany zawód, czy przynależność do grupy społecznej nie mają żadnego znaczenia. Zbigniew Ziobro.”
Sprostowanie ma związek z zawierającą nieprawdziwe informacje publikacją z 7 września 2018 r., zamieszczoną na pierwszej stronie „Gazety Wyborczej” oraz na portalu Wyborcza.pl. Publikacje zarzucały Ministerstwu Sprawiedliwości, że rejestr pedofilów chroni księży skazanych za pedofilię.
Artykuł zawierał kłamstwa i insynuacje, że księża są „wyjęci z rejestru pedofilów”. W rzeczywistości zamieszczenie w rejestrze, zarówno w części jawnej, jak i niejawnej, zależy tylko i wyłącznie od kwalifikacji czynu dokonanej przez sąd i zawartej w wyroku. Nieprawdą jest, że rejestr stworzono w taki sposób, by nie trafiali tam księża pedofile. Rejestr funkcjonuje w sposób automatyczny – trafiają tam skazani na podstawie wyroków sądów, konkretnych artykułów i paragrafów Kodeksu karnego, zgodnie ze ściśle określonymi przepisami ustawy z 13 maja 2016 r. o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym, na mocy której wprowadzony został Rejestr Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym. Nie miała i nie ma tu żadnego znaczenia profesja skazanego czy przynależność do jakiejś grupy społecznej.
Co o tym myślicie?
Źródło: telewizjarepublika.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!