Funkcjonariusze warszawskiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego zabezpieczają dokumentację w Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim w Warszawie. Czynności prowadzone są na polecenie stołecznej Prokuratury Okręgowej.
Mają one związek ze śledztwem dotyczącym przyjmowania korzyści majątkowych przez byłego burmistrza warszawskiej dzielnicy Włochy w zamian za korzystne decyzje administracyjne dotyczące warunków zabudowy.
Funkcjonariusze warszawskiej delegatury @CBAgovPL zabezpieczają dokumentację w Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim w Warszawie. #CBA https://t.co/bwJgol155z
— CBA (@CBAgovPL) January 27, 2020
Jak już informowaliśmy, agenci CBA zatrzymali dziś na gorącym ucznynku, gdy przyjmował 200 tys. zł łapówki, burmistrza Włoch. Jak informowały media, przekazanie gotówki odbyło się na jednej ze stołecznych ulic. Burmistrz Włoch jechał maserati, a z naprzeciwka swoim autem nadjechał Sabri B. Mężczyźni uchylili szyby, biznesmen wrzucił urzędnikowi pieniądze, po czym obaj odjechali każdy w swoją stronę.
Wszystko obserwowali agenci CBA. Dwie ekipy ruszyły za autami. Artura W. zatrzymano w garażu przy jego domu. Mężczyzna płakał, kiedy zakładano mu kajdanki.
Za Sabrim B. agenci jechali aż na ulicę Maciejki. Biznesmen wszedł do jednej z tureckich knajp, w której było kilkadziesiąt innych osób. Agenci weszli do pomieszczenia; Sabriego B. próbowano ukryć, mężczyźni stawili się agentom. Próbujących przeszkodzić w akcji funkcjonariusze szybko powalili na ziemię. Zakuto też biznesmena. Obu zatrzymanych przewieziono do prokuratury.
Agenci ustalili, że łapówka była drugą, przekazaną burmistrzowi. Prawdopodobnie pierwsza z nich była podobnej wielkości – ok. 200 tys.
Czytaj też:
Burmistrz Włoch usłyszał zarzut przyjęcia korzyści majątkowej
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!