„Zwierzęta są naszymi najlepszymi przyjaciółmi. Mają uczucia, jak My, ale nie mają głosu, dlatego ktoś musi w końcu powiedzieć za nich: Stop łamaniu praw zwierząt! Jesteśmy zobowiązani do tego, by dbać o ich bezpieczeństwo i godne warunki życia” — napisał na Twitterze Biedroń.
Zwierzęta są naszymi najlepszymi przyjaciółmi. Mają uczucia, jak My, ale nie mają głosu, dlatego ktoś musi w końcu powiedzieć za nich: Stop łamaniu praw zwierząt!
Jesteśmy zobowiązani do tego, by dbać o ich bezpieczeństwo i godne warunki życia. pic.twitter.com/x2LzBmos4J
— Robert Biedroń (@RobertBiedron) January 31, 2020
Internauci traktują pomysł Biedronia jako mało poważny, a wielu z nich zastanawia się, jak to jest, że przykłada on taką uwagę do obrony praw zwierząt, a jednocześnie popiera zabijanie nienarodzonych dzieci.
Może najpierw (skutecznie) zajmijcie się prawami ludzi 🙂 Rozumiem że muszą być też posty wizerunkowe, ale bez przesady.
— Damian Gutowski (@gtq) January 31, 2020
Proszę jeszcze o to żebyście do konstytucji wpisali grzyby, bakterie i wszystkie jednokomórkowce. A najlepiej – zakaz zabijania wszystkiego.
A w ogóle – chcecie wpisywać do konstytucji zwierzaki, bo niby chcecie ich bronić. To czemu nie bronicie ludzi przed aborcją?!— Adrian Wójcik (@adrianoo2000) January 31, 2020
Czy jest pan za aborcją?
— Powiedz Szeptem 🇵🇱💯 (@PowiedzSzeptem) January 31, 2020
Czy chce Pan wpisać do Konstytucji prawa wszystkich zwierząt, czy zamierza Pan część gatunków dyskryminować? Czy np. muchy też, czy tylko pieski, kotki itp?
— grzegorz sułków (@gromaniszn) January 31, 2020
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!