W Jerozolimie nieznany sprawca wjechał samochodem w grupę żołnierzy. Rannych zostało dwunastu z nich, w tym jeden ciężko. Sprawca odjechał z miejsca zdarzenia i jest poszukiwany przez izraelskie służby.
Zdarzenie miało miejsce tuż przed godziną 2.00 w nocy w pobliżu pierwszego dworca, popularnego centrum rozrywki. Policja poinformowała, że kierowca pojazdu uciekł z miejsca zdarzenia, a „duża liczba funkcjonariuszy bierze udział w poszukiwaniach”.
Samochód został później znaleziony, porzucony w pobliżu Betlejem, ale kierowca pozostaje na wolności. Izraelskie władze uważają, że był to celowy atak, a nie wypadek. W minionych latach w Izraelu, a zwłaszcza na okupowanym Zachodnim Brzegu, dość często dochodziło do ataków, w których sprawcy wjeżdżali samochodami w grupy izraelskich żołnierzy lub cywilów.
Fot. timesofisrael.com / MDA
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!