– Ten problem będzie wykorzystywany przez polityków różnych opcji politycznych. Pojawiają się już w przestrzeni medialnej, mediach społecznościowych różne przekazy na ten temat, mniej lub bardziej poważne. Przestrzegam przed trywialnym używaniem tego tematu do bieżącej walki politycznej – stwierdził w TVP Info poseł PO Waldemar Sługocki. Polityk mówił w ten sposób o problemie koronawirusa, który wciąż pojawia się w kolejnych krajach i budzi coraz więcej strachu. Do tej pory nie zdiagnozowano żadnego przypadku zarazy. Władze podkreślają, że nie bieżąco monitorują sytuację.
Sługocki został jednak poproszony o ustosunkowanie się do absurdalnego wpisu swojego partyjnego kolegi, Michała Szczerby. Zasugerował ona na Twitterze, że polski rząd “wie o przypadku koronawirusa, o którym informuje opinii publicznej”.
Sługockiemu nie było łatwo wytłumaczyć wpisu kolegi z partii. Gość TVP podkreślił, że według niego nie ma dziś żadnego przypadku koronawirusa w Polsce. – Takie są doniesienia pochodzące nie tylko z gabinetów polityków Prawa i Sprawiedliwości czy rządu, ale także instytucji odpowiedzialnych za zdrowie. Nie sądzę, żeby taki przypadek był. A jeżeli będzie, to rozumiem, że wszyscy jesteśmy odpowiedzialni i taka informacja się pojawi – ocenił. Jak dodał, Szczerba najwyraźniej “chciał wzbudzić emocje”.
– Rozumiem, że pan poseł Michał Szczerba, mój serdeczny kolega, chciał w jakiś sposób wzbudzić emocje i podkreślić, jak ważne to zagadnienie; natomiast nie sądzę, aby ktokolwiek ukrywał jakiekolwiek dane na ten temat w Polsce – powiedział Sługocki.
Ciężki przypadek…
Źródło: dorzeczy.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!