Jak informuje portal kresy.pl nowe prawo do „godnej śmierci i regulowanej eutanazji” zostało zapowiedziane na mocy porozumienia między Partią Socjalistyczną a radykalną lewicą z Unidas Podemos, które współtworzą od 13 stycznia rząd w Hiszpanii. Wysocy rangą przedstawiciele Kościoła katolickiego, do którego nominalnie należą dwie trzecie z 47 milionów mieszkańców Hiszpanii, skrytykowali te działania. Sprawę opisał w czwartek portal Catholic Herald.
Ustawa ma umożliwić finansowaną przez państwo eutanazję pacjentom z przewlekłymi chorobami i niepełnosprawnościami oraz znieść zakaz wspomaganego samobójstwa, który obecnie podlega karze więzienia w wysokości od 5 do 10 lat. Pisemna prośba o śmierć ma być powtórzona dobrowolnie po 15 dniach, a później zatwierdzona przez komisję lekarską. Szczegółowe przpisy ma ustalić każdy z 17 regionów Hiszpanii samodzielnie.
Propozycja wzorowana jest na przepisach z Holandii, Belgii i Luksemburga. Oprócz tych krajów na eutanazję na świecie zezwalają Kanada, Klumbia, Szwajcaria, część Australii i USA. Jak informowaliśmy, do tego grona wkrótce dołączyć może Portugalia.
Przeciwko legalizacji eutanazji opowiedziały się konserwatywna Partido Popular i prawicowo-populistyczna partia Vox. W ankiecie z 2019 roku prawo do eutanazji dla nieuleczalnie chorych pacjentów poparło 87% obywateli Hiszpanii. Około 2/3 lekarzy jest przeciwko.
Hiszpańscy biskupi sprzeciwili się działaniom lewicowego rządu. Ten ma niewielką większość – 2 deputowanych – co, jak mówi biskup Luis Argüello , sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Hiszpanii, może być kluczowe: „Słabość tego nowego rządu może również dać mu doskonałą okazję do wspierania dialogu dla wspólnego dobra – do wspierania rozum zamiast kultury konfrontacji”.
Biskup Argüello kontynuował: „Nie powinniśmy traktować śmierci jako środka rozwiązywania problemów lub łagodzenia bólu, ponieważ tak naprawdę oznacza to unicestwienie cierpiącego. Wygląda jednak na to, że nie jesteśmy już w stanie poruszać kwestii antropologicznych bez oskarżenia o jakąś fobię ”.
Biskup wypowiedział te słowa po tym, jak hiszpańskie Kortezy zagłosowały, aby projekt ustawy rządu premiera Pedro Sáncheza pozostał na ścieżce legislacyjnej. Dzięki niemu Hiszpania może być dziewiątym krajem na świecie, który zalegalizuje eutanazję.
Arcybiskup Braulio Rodríguez Plaza, obecnie apostolski administrator Toledo, przekazał wiernym w liście pasterskim: „Musimy odrzucić twierdzenia promotorów eutanazji o ich rzekomym współczuciu bólu. Ani eutanazja, ani wspomagane samobójstwo nie uczynią społeczeństwa lepszym, bardziej wolnym, ani nie będą wyrazem prawdziwego postępu”.
Hierarchowie Kościoła skrytykowali również inne polityki rządu w tym „edukację seksualną” czy zastąpienie religii w szkole zajęciami „wartościach obywatelskich i etycznych”, a także poszerzone prawo do aborcji, gwarantowaną „świeckość państwa” i odzyskiwanie majątku „nieprawidłowo zapisanego dla Kościoła”.
Co wy na to?
Źródło: kresy.pl
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
