Wiadomości

Skandaliczny wyrok gdańskiego sądu! Nitek-Płażyńska ma przeprosić Niemca, który mówił, że “zabiłby wszystkich Polaków”

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Skandaliczny wyrok w Gdańsku! Sąd Apelacyjny zdecydował, że Natalia Nitek-Płażyńska ma przeprosić Hansa G. i wpłacić pieniądze na cele społeczne. Wyrok jest prawomocny – informuje portal wpolityce.pl.

Nitek-Płażyńska ma przeprosić niemieckiego przedsiębiorce, który, jak słyszymy na nagraniach, mówił, że „zabiłby wszystkich Polaków”. Kobieta ma nie tylko przeprosić Hansa G., który sam siebie nazywał nazistą, ale też wpłacić 10 tysięcy złotych na WOŚP. Niemiec też usłyszał wyrok. Ma zapłacić na cele społeczne tyle, ile Polka.

– Obie strony postąpiły w sposób niegodny, który podważa podstawowe wartości, na których opiera się demokratyczne społeczeństwo: pozwany nie umiejąc zapanować nad swoimi emocjami wielokrotnie dawał im upust odwołując się do wyjątkowo negatywnych i szkodliwych stereotypów na temat osób narodowości polskiej, wypowiadając się o nich poniżająco i pogardliwie, nie bacząc, że są to osoby, z którymi na co dzień współpracuje, powódka [Natalia Nitek-Płażyńska dop. red.] natomiast przez kilka miesięcy, w sposób zaplanowany nadużywała naturalnego zachowania, jakim każdy człowiek obdarza swojego rozmówcę i zaufania, jakie żywi przełożony względem swojego pracownika. Aprobata takiego postępowania, zarówno powódki, jak i pozwanego wyklucza szczerą i efektywną komunikację, a z kolei bez takiej komunikacji trudno budować jakąkolwiek wspólnotę – brzmi ustne uzasadnienie wyroku.

Do sprawy odniosła się na Twitterze Nitek-Płażyńska:

„W Gdańsku, polskim mieście, sąd wycenia niżej godność Polaka, opluwanego przez Niemca zwącego się hitlerowcem, aniżeli poczucie prywatności tego Niemca” – czytamy w jej wpisie.

„Wyrok jest w moim przekonaniu niesprawiedliwy. Mimo wszystko nie żałuję niczego. Tę sprawę trzeba było nagłośnić. Gdybym mogła jeszcze raz wybrać, zrobiłabym to samo” – przekonuje żona Kacpra Płażyńskiego.

– Udostępniła też nagranie, na którym komentuje wyrok:

– Jestem zbulwersowana, ale nie poddaję się! Będzie kasacja, będę dalej walczyła. Tu chodzi o NASZĄ POLSKĄ GODNOŚĆ. Proszę Państwa, bądźmy razem. Tu chodzi o Nas, Polaków – czytamy.

– Mam przeprosić Hansa G., który sam nazywał siebie nazistą i nawoływał do zabijania Polaków. Mam przeprosić za to, że dokonałam nagrań, które potwierdzały fakt jego skandalicznych zachowań – mówi Nitek-Płażyńska na nagraniu.

/wpolityce.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!