Francuskiej fregata Provence zmusiła turecki transportowiec zmierzający z ładunkiem broni do Libii do zmiany kursu.
Rosyjska agencja RIA Novosti twierdzi, że statek ten transportował przeciwlotnicze systemy rakietowe dla sił GNA w Trypolisie. Z kolei jak wcześniej donosił Al Marsad, 19 marca wypłynął ze Stambułu statek z bronią i sprzętem. Prawdopodobnie obie informacje odnoszą się do tego samego transportu.
Al Marsad wskazał wówczas również, że na Morzu Śródziemnym drogę miały zablokować mu siły morskie, pilnujące przestrzegania embarga na dostawy broni do Libii, uzgodnionego przez światowych przywódców, którzy spotkali się w tej sprawie w Berlinie.
Statek ten, pływając pod banderą Albanii, już wcześniej przewoził turecką broń do Libii. Miał on między innymi przebywać w porcie w Trypolisie, gdy został on zbombardowany przez Libijską Armię Narodową, o czym pisaliśmy na naszych łamach.
Firma będąca właścicielem statku zmieniła jego nazwę z „ANA” na „PRAY”, a nadto – będąc w drodze do zachodniej Libii – podniosła flagę Republiki Sierra Leone. Nie zmyliło to jednak Francuzów – francuska fregata Provence zmusiła statek do zmiany kursu.
Warto w tym miejscu przypomnieć:
/Al Marsad, ria.ru/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!