Europarlamentarzysta oraz były lider brytyjskiej UKIP Nigel Farage, który zasłynął z swojego bezkompromisowego języka wobec unijnych urzędników skrytykował swojego sojusznika w USA – Donalda Trumpa za nakazanie ataku rakietowego przeciwko bazie lotniczej w Syrii. Przypomnijmy, że nalot przeprowadzony przez USA miał być odpowiedzią na domniemany atak z użyciem broni chemicznej przez prezydenta Assada.
– Jestem bardzo tym zdziwiony. Myślę, że wielu wyborców Trumpa budzi się dziś rano i drapie się w głowy, pytając: “Gdzie to wszystko się skończy?” – komentuje Farage. – Jako wierny sympatyk Trumpa przyznaje, tak, zdjęcia były straszne, ale jestem zaskoczony. Jakiekolwiek są grzechy Assada, reprezentuje on świecki punkt widzenia. – stwierdził Farage.
Wystosował również apel do wszystkich Brytyjczyków, aby nie angażowali się w jakiekolwiek kolejne naloty.
– Poprzednie interwencje na Bliskim Wschodzie sprawiły, że to tylko pogarsza, a nie polepsza sprawy – stwierdził europoseł UKIP.
Źródło: dzienniknarodowy.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!