“Nigdy od 2015 nie było od tego tak blisko” – przekonuje na Twitterze Marek Migalski, przedstawiając swój plan na obalenie obozu władzy. Politolog twierdzi, że odejście Jarosława Gowina z rządu to szansa dla opozycji.
“Brzmi to fantastycznie, ale chyba jest szansa na konstruktywne votum nieufności. Nowy premier może ogłasić stan klęski. To dzisiaj kwestia pozyskania 4-5 głosów w Porozumieniu i znalezienia niekontrowersyjnego, technicznego kandydata” – podkreśla związany z opozycją politolog (pisownia oryginalna).
Na “tweet” Migalskiego odpowiedział zdumiony Leszek Balcerowicz. “Po co?By zdjąć odpowiedzialność z PIS w najtrudniejszych miesiącach?!” – napisał ekonomista. “By odsunąć PiS od władzy, uratować tysiące ludzi i rządzić. To chyba niezłe powody” – odparł Migalski.
Dziękować Bogu za taką opozycję…
Źródło: dzorzeczy.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!