Pożar w zamkniętej strefie wokół nieczynnej elektrowni atomowej w Czarnobylu na Ukrainie dotarł do miasta Prypeć; jest w odległości 2 km od składu z odpadami promieniotwórczymi i od samej elektrowni – podał prezes Stowarzyszenia Czarnobylskich Przewodników Jarosław Jemelianenko, dodając, że sytuacja jest „krytyczna”.
Walka z pożarem w strefie czarnobylskiej trwa od 4 kwietnia. Według Jemelianenki, który jest też członkiem rady społecznej przy państwowej agencji zarządzającej strefą czarnobylską, sytuacja jest „krytyczna”.
– Teraz ogień dotarł do Prypeci i jest dwa kilometry od składów radioaktywnych odpadów „Pidlisnyj”, gdzie znajdują się najbardziej wysokoaktywne odpady radioaktywne z całej czarnobylskiej strefy, i od samej Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej – podkreślił. – Dosyć udawania, że wszystko jest ok! Powiedzcie ludziom, co naprawdę dzieje się z pożarem – zaapelował do ukraińskich władz.
Jak informował Jemelianenko, pożar jest już w odległości 2 km od składu z odpadami promieniotwórczymi. Z kolei na informującym o sprawie profilu Napromieniowani na Facebooku czytamy, że „ogień jest już 500 metrów od sarkofagu przykrywającego IV blok Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Prawdopodobnie płoną teraz budynki, których używano do budowy obiektu”.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!