Cena baryłki ropy drastycznie spadła. Cena ropy WTI w kontraktach terminowych na maj, które wygasają we wtorek, spadła o blisko 300 proc. i kosztowała nawet -37,63 dol. W kontraktach terminowych na czerwiec, czyli obecnie już “tych właściwych” – wynosi już ponad 20 dol., ale i tak spadła o ok. 18 proc. – informuje portal businessinsider.com.pl.
Inwestorzy w dalszym ciągu odczuwają niepokój w związku ze spadkiem popytu spowodowanym pandemią koronawirusa, a popyt na surowiec nie rośnie. W przypadku majowych kontraktów na ropę WTI: nie ma popytu na surowiec, a magazyny potencjalnych nabywców są pełne. Opłacić trzeba zatem transport i przechowanie ropy, której nikt nie chce.
Najbardziej ucierpiała przez to cena ropy WTI w kontraktach na maj, których termin wygasa we wtorek. Spadek wyniósł ok. 300 proc., a cena WTI po raz pierwszy spadła poniżej zera. Cena WTI z czerwcowych kontraktów, które wygasają 19 maja, spadła o 12 proc. do 22,06 dol. za baryłkę. Cena z lipcowych kontraktów była o ok. 5 proc. niżsa i wynosiła 28 dol. za baryłkę.
BREAKING: WTI crude oil futures trade at negative price for first time https://t.co/pOSyH6AVtP pic.twitter.com/XsoH1jG8WH
— Bloomberg (@business) April 20, 2020
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!