„Mam nadzieję, że wybory odbędą się w konstytucyjnym terminie i większość rządowa zrobi wszystko, żeby ten termin został utrzymany. Konstytucja przewiduje, że wybory mogą się odbyć do 23 maja” – zaznaczył Michał Dworczyk na antenie RMF FM.
– Mamy trudną sytuację polityczną, kryzys związany z koronawirusem, kryzys gospodarczy i do tego poważne napięcia polityczne. Wierzę, że w tym tygodniu wygra poczucie odpowiedzialności za państwo i parlamentarzyści przegłosują ustawę pozwalająca na przeprowadzenie wyborów korespondencyjnych — dodał rozmówca Roberta Mazurka.
– Uważam, że jest bardzo prawdopodobne, że na 10 maja nie będziemy mogli przygotować wyborów ze względu na napięcie polityczne. Ale mam nadzieję, że one się odbędą 10 maja — dodał.
– Niestety słowa Andrzeja Dery mogą się sprawdzić, ale cały czas mam nadzieję, że 10 maja odbędą się wybory — dodał.
– Premier Morawiecki jest na bieżąco w kontakcie z prezydentem Dudą i prezesem Kaczyńskim i trwają cały czas dyskusje o możliwych scenariuszach — dodał.
/RMF FM/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!