Jak poinformowała Prokuratura Krajowa, poseł Stefan N. usłyszał zarzut przyjmowania i żądania korzyści osobistych i majątkowych w postaci usług seksualnych opłacanych przez biznesmenów.
– Materiał dowodowy wskazuje na to, że Stefan N. w związku ze sprawowaną funkcją posła w okresie od stycznia 2013 r. do końca 2015 r. wielokrotnie przyjmował korzyści osobiste w postaci usług seksualnych w zamian za działania na rzecz spółek należących do zaprzyjaźnionych z nim biznesmenów – podają śledczy. Posłowi grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Biznesmenom Bogdanowi W. i Wojciechowi K. grozi kara pozbawienia wolności do lat 8, natomiast Krzysztofowi K. – do lat 5.
Stefan N. nie przyznaje się do winy. Zrzekł się immunitetu poselskiego i zapewnia, że nie brał żadnych łapówek ani nie otrzymywał żadnych innych korzyści. Znajomości z biznesmenami się wypiera.
Prokuratura Krajowa: poseł Stefan N. usłyszał zarzut przyjmowania i żądania korzyści osobistych i majątkowych w postaci usług seksualnych opłacanych przez dwóch biznesmenów pic.twitter.com/4zyx8qya0d
— PolskieRadio24.pl (@PR24_pl) April 5, 2019
/tysol.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!