„Jeśli Niemcy chcą zmniejszyć potencjał nuklearny i osłabić NATO, to być może Polska – która rzetelnie wywiązuje się ze swoich zobowiązań, rozumie ryzyka i leży na wschodniej flance NATO – mogłaby przyjąć ten potencjał i u siebie” – napisała na twitterze ambasador USA.
Jeśli Niemcy chcą zmniejszyć potencjał nuklearny i osłabić NATO, to być może Polska – która rzetelnie wywiązuje się ze swoich zobowiązań, rozumie ryzyka i leży na wschodniej flance NATO – mogłaby przyjąć ten potencjał i u siebie https://t.co/VIzpHIgoUN
— Georgette Mosbacher (@USAmbPoland) May 15, 2020
Mosbacher odniosła się w ten sposób do listu amerykańskiego ambasadora w Niemczech Richarda A. Grenella, który stwierdził, że Berlin nie przykłada wystarczajacej wagi do wspierania potencjału obronnego NATO.
„Niemieccy przywódcy polityczni często mówią o potrzebie spojrzenia nie tylko na całkowite wydatki na wojsko, ale też na konkretne możliwości potrzebne do zapewnienia zbiorowego bezpieczeństwa” – napisał Grennel.
Dodał on, że NATO potrzebuje nuklearnego środka odstraszającego, podczas gdy ostatnie wypowiedzi niemieckich polityków budzą jednak obawy, że Berlin może nie być zainteresowany dalszym udziałem w programie związanym z taktyczną bronią jądrową.
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
