Jak informuje portal pch24.pl oddział firmy IKEA w niemieckim Wetzlarze udostępnił muzułmanom parking przed sklepem dla celów kultowych. Setki wyznawców Allaha zebrały się tam w ostatnią niedzielę Ramadanu.
Niemcy zezwoliły na otwarcie miejsc modlitwy, jednak niezbędne okazuje się utrzymywanie dystansu społecznego między ludźmi. W heskim Wetzlarze zachowanie go okazało się łatwiejsze na dużym parkingu sieci IKEA niż w lokalnym meczecie.
Z prośbą o pomoc do sieci sklepów meblowych wystąpił Kadir Terzi z lokalnej gałęzi tureckiej organizacji islamistycznej Millî Görüş. Muzułmaninowi udało się uzyskać zgodę. Na zgromadzenie przystały też władze miejskie i służby porządkowe (miastem rządzi burmistrz Andreas Viertelhausen z niezależnego komitetu wyborczego Freie Wähler). W efekcie przed sklepem IKEA w Wetzlarze zebrali się członkowie trzech lokalnych wspólnot muzułmańskich.
O ile IKEA wykazała się wielką otwartością na muzułmanów, o tyle nie cechuje się analogiczną otwartością na chrześcijan. W Polsce w czerwcu 2019 r. sieć zwolniła z pracy Tomasza K., mężczyznę, który powołując się na wiarę katolicką sprzeciwił się prohomoseksualnej propagandzie. K. na wirtualnym forum firmy zacytował Pismo Święte, wyrażając oburzenie w związku ze skierowaniem do pracowników koncernu artykułu „włączenie LGBT+ jest obowiązkiem każdego z nas”.
W efekcie w maju 2020 roku kierowniczka sklepu, w którym pracował zwolniony mężczyzna, otrzymała zarzuty prokuratorskie z powodu ograniczania praw pracowniczych ze względu na wyznanie.
Wiadomo jednym wolno innym nie. Wszystko w ramach “tolerancji”.
Źródło: pch24.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!