The Libya Observer twierdzi, że rosyjscy żołnierze przed wycofaniem się z Trypolisu podpalili tamtejszy meczet, pozostawiając na ścianie graffiti w języku rosyjskim: „Widzę meczety na rosyjskiej ziemi, ale lepiej byłoby zobaczyć je w ogniu piekielnym”.
#Russia’s Wagner mercenaries burned down Niffati Mosque in Ein Zara, south #Tripoli, and sprayed anti-Islam graffiti on the wall: “I see mosques on Russian soil, but it would be better to see them in hellfire”. pic.twitter.com/zsubnps4CF
— The Libya Observer (@Lyobserver) June 7, 2020
Przypomnijmy, że 23 maja późnym popołudniem Rosjanie stacjonujący w atakowanych przez siły protureckie południowych dzielnicach Trypolisu oraz w leżącym na południe od Trypolisu mieście Tarhuna zaczęli wycofywać się z zajmowanych dotąd pozycji.
Tego dnia do sieci trafiły filmy i zdjęcia konwoju złożonego z około 40 pojazdów, w którym były między innymi ciężkie haubice, pojazdy opancerzone GAZ Tigr, a także dwa samobieżne artyleryjsko-rakietowe zestawy przeciwlotnicze Pancyr-S1.
Dodajmy, że dzień wcześniej w walkach o południowe dzielnice Trypolisu miało zginąć trzech Rosjan, ciało jednego z nich zostało pozostawione przez jego towarzyszy broni na porzuconym przez nich stanowisku.
Wkrótce okazało się, że takich kolumn, które wyruszyły na południe, było zdecydowanie więcej. W kolejnych dniach Rosjanie, którzy wycofali się z Trypolisu i Tarhuny, wraz ze sprzętem załadowali się na lotnisku Bani Walid do samolotów i odlecieli. W sumie naliczono 16 lotów. Burmistrz Bani Walid Salem Nawir powiedział, że w sumie ewakuowano około 1500 Rosjan. Ciężki sprzęt, który nie został przetransportowany samolotami, wyjechał z Bani Walid wieczorem 26 maja w konwoju, w którym były między innymi cztery Pancyry.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!