– Niestety dziś nie dostrzegam w tym, co prezydent mówi i prezentuje, tych spraw, które były dla mnie ważne w kampanii. Jednak mam świadomość tego, jak ważna jest moja opinia dla wielu ludzi, i że to mogą być tysiące głosów, dlatego chcę ją wyrazić rozważnie, na zakończenie kampanii – powiedziała w wywiadzie udzielonym “Rzeczpospolitej” Jolanta Małgorzata Turczynowicz-Kieryłło.
Wykładowczyni akademicka, autorka kampanii społecznych, szachistka, samorządowiec w wyborach parlamentarnych w 2019 r. startowała jako bezpartyjna kandydatka PiS (z rekomendacji Porozumienia Jarosława Gowina w wyborach do Senatu w okręgu 88 w Wielkopolsce, przegrywając z Adamem Szejnfeldem z Koalicji Obywatelskiej. 19 lutego 2020 r. prezydent Andrzej Duda mianował ją szefową swojej kampanii przed wyborami prezydenckimi. 14 marca zrezygnowała z tej funkcji.
– Dziś zdecydowanie bliżej mi do tego, co mówi Trzaskowski o potrzebie nowej solidarności, wspólnej Polsce i silnej prezydenturze, niż do tego, co mówi prezydent Duda, który całą kampanię oparł na programie rządu. Taka kampania nie pomaga prezydentowi w rozszerzeniu poparcia – oświadczyła Turczynowicz-Kieryłło.
Czuć na kilometr polityczną zemstą…
Źródło: dzienniknarodowy.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!