Jak donosi portal rmf24.pl Sąd Najwyższy Białorusi oddalił skargę opozycyjnej kandydatki na prezydenta tego kraju Swiatłany Cichanouskiej na decyzję Centralnej Komisji Wyborczej, zatwierdzającą wyniki wyborów prezydenckich z 9 sierpnia 2020 roku. Według CKW, wygrał je urzędujący prezydent Alaksandr Łukaszenka.
Sąd Najwyższy odmówił również wszczęcia postępowań w sprawie podobnych skarg, złożonych przez byłych kandydatów na prezydenta – Annę Kanapacką i Andreja Dzmitryjeua.
Cichanouska domagała się uznania za nieważne wyników wyborów, ogłoszonych przez przewodniczącą CKW Lidziję Jarmoszynę.
Wybory prezydenckie na Białorusi odbyły się 9 sierpnia. CKW obwieściła, że wygrał je Łukaszenka, otrzymując 80,10 proc. głosów. Cichanouska jakoby uzyskała 10,12 proc.
Kandydatka opozycji nie uznała wyników wyborów. Wkrótce wyjechała do sąsiedniej Litwy, gdzie obecnie się znajduje.
Natychmiast po ogłoszeniu wyników głosowania w Mińsku i innych miastach Białorusi rozpoczęły się masowe protesty, które doprowadziły do starć z milicją i innymi służbami mundurowymi.
Opracowanie: Adam Zygiel
Chyba nikogo to zbytnio nie dziwi.
Źródło: rmf24.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!