W obliczu groźby wybuchu wojny z Turcją Grecja zamierza w szybkim tempie wzmocnić swe siły zbrojne. Dopomóc ma jej w tym w szczególności Francja. Jak poinformował dziś premier Grecji Kiriakos Mitsotakis, jego kraj zamierza nabyć 18 samolotów myśliwskich Dassault Rafale, cztery fregaty, cztery śmigłowce MH-60R Seahawk, torpedy, pociski przeciwpancerne, a także zmodernizuje cztery fregaty MEKO.
Więcej szczegółów ma zostać przedstawionych jutro. Premier Miçotakis ma zorganizować specjalną konferencję prasową w tej sprawie. Z przecieków wiadomo, że nie wszystkie Rafale będą nowe. Część z nich – od sześciu do ośmiu – to ma być sprzęt używany, ale za to dostarczony w stosunkowo krótkim czasie.
Czytaj też:
Bloomberg porównuje potencjał marynarki wojennej Grecji i Turcji
Erdogan: „Panie Macron, będzie pan miał ze mną więcej problemów”
/wk/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!