Unia Europejska, w której coraz mniej jest wolności i praworządności i która w coraz szybszym tempie przeistacza się w totalitarnego molocha, znów atakuje Polskę. Oto bowiem został przyjęty przez Parlament Europejski raport hiszpańskiego eurodeputowanego Juana Lopeza Aguilara. Za dokumentem zagłosowało 513 eurodeputowanych, przeciwko było 148. Trzydziestu trzech wstrzymało się od głosu. Tym samym raport stał się oficjalnym stanowiskiem europarlamentu.
Eurodeputowani, którzy nie kryją niechęci do katolików, w tym kuriozalnym dokumencie zawarli odniesienia m.in. do „stref wolnych od LGBT” oraz apel, żeby tam, gdzie tego rodzaju „dyskryminacja” występuje, nie przyznawać unijnych pieniędzy. W wielu miejscach eurodeputowani wzywają KE i Radę Unii do „stanowczych działań przeciwko polskim władzom”. Dokument ten może więc stanowić zachętę do prób odbierania unijnych funduszy.
Jak twierdzi RMF, unijny politycy na pewno będą powoływać się na raport już w najbliższy wtorek, podczas posiedzenia ministrów ds. europejskich. Będą oni zajmować się kwestią praworządności w Polsce. Dokument może też zostać wykorzystany jako argument, by przejść do kolejnej fazy procedury art.7, czyli do sformułowania zaleceń w stosunku do rządu.
/rmf24.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!