Jak zawiadamia portal pch24.pl w nocy zamaskowani aktywiści zdewastowali budynek Ministerstwa Edukacji Narodowej. Na gmachu pojawił się napis: „Twoje dziecko LGBT+” oraz trzy imiona. Komentując sprawę szef resortu zauważył, że „tęczowi” wandale obrali sobie na cel budynek, w którym gestapo dręczyło polskich bohaterów. – Idioci, barbarzyńcy – powiedział o chuliganach Dariusz Piontkowski.
– To akt wandalizmu na budynku, który zajmuje szczególne miejsce w naszej historii i martyrologii. Gdzie męczeni byli polscy bohaterowie, gdzie męczeni byli przez gestapo więźniowie. Budynek, który przetrwał wojnę jako jeden z nielicznych w Warszawie, został sprofanowany przez grupę idiotów, bo trudno to inaczej nazwać. Powinno to wywołać falę powszechnego oburzenia – powiedział minister edukacji narodowej.
Jak dodał, monitoring zarejestrował trzech zamaskowanych sprawców, którzy działali planowo i z premedytacją. – Budynek sprofanowali idioci, barbarzyńcy – stwierdził Piontkowski zauważając, że koszt renowacji wyniesie kilka tysięcy złotych, o ile będzie możliwy. Minister wyraził także nadzieję na złapanie sprawców i ich przykładne ukaranie, aby inni barbarzyńcy nie dewastowali budynków ważnych dla polskiej historii.
Tymczasem homoseksualny aktywista odpowiedzialny za przymocowanie do kilku znaków z nazwami polskich miejscowości tablic „informujących” o rzekomych „strefach wolnych od LGBT”, co rzuciło się cieniem na obraz naszej Ojczyzny w świecie, przy okazji konferencji szefa MEN zaatakował Dariusza Piontkowskiego.
„Barbażyńcy i idioci, którzy nie potrafią uhonorować tradycji i historii Polski Patrząc na historię tego budynku @D_Piontkowski pasuje idealnie do niego. Mały propagandzista :)” – napisał aktywista LGBT na Twitterze. Czy więc de facto zrównał ministra edukacji z niemieckim okupantem?
Typowa lewicowa tolerancja…
Źródło: pch24.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!