O godz. 12.00 czasu lokalnego, czyli o 10.00 naszego czasu w Górskim Karabachu miało wejść zawieszenie broni między Armenią i Azerbejdżanem, będące owocem prowadzonych w Moskwie negocjacji. Armeńskie Ministerstwo Obrony twierdzi jednak, że już o godz. 12.05 zostało ono złamane przez stronę azerbejdżańską, która przypuściła silny atak na pozycje Ormian.
„Ignorując zawieszenie broni ogłoszone w celach humanitarnych [obowiązujące] z dniem 10 października o 12:00, jednostki azerbaijańskie o godzinie 12:05 przypuściły atak na obszar zwany „Karakhambeyli” . Jednostki Armii Obrony Arcaku podejmują odpowiednie kroki, aby powstrzymać atak wroga” – poinformowała Shushan Stepanyan, rzeczniczka prasowa armeńskiego Ministerstwa Obrony.
Ignoring the ceasefire announced for humanitarian purposes effective as of October 10, 12:00, the #Azerbaijani units launched an assault on an area called "Karakhambeyli" at 12:05. Units of the Artsakh #DefenseArmy take appropriate measures to halt the enemy attack.
— Shushan Stepanyan (@ShStepanyan) October 10, 2020
Czytaj też:
Tuż przed wejściem w życie zawieszenia broni Azerbejdżan nasilił ataki z użyciem dronów
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!