Jak zawiadamia portal kresy.pl kilkadziesiąt osób przedstawiających się jako kombatanci wojny w Donbasie napisało list do rady miasta Lwowa z żądaniem „natychmiastowego” usunięcia z Cmentarza Orląt we Lwowie płaskorzeźby Szczerbca oraz rzeźb lwów przy dawnej bramie głównej cmentarza.
Fotokopie listu kombatantów opublikował we wtorek ukraiński portal Nowynarnia. W piśmie napisano, że powstało ono w reakcji na „kolejne zuchwałe sponiewieranie” mogiły członków UPA na górze Monastyrz w woj. podkarpackim w Polsce. Chodzi o wymianę tablicy na nagrobku, którą dokonano tuż przed niedawną wizytą Andrzeja Dudy w Kijowie. Przypomnijmy, że z grobu zniknęła stara, rozbita w 2015 roku tablica, na której m.in. znajdowały się nazwiska osób mających spoczywać w tym miejscu a także napis „Polegli za wolną Ukrainę”. Na nowej tablicy pominięto nazwiska upowców i inne napisy, które zastąpiono inskrypcją w języku polskim i ukraińskim o treści: „Zbiorowa mogiła Ukraińców którzy zginęli w walce z sowieckim NKWD w lasach monasterskich w nocy z 2 na 3 marca 1945 roku”. Odnowienia tablicy domagała się strona ukraińska, a strona polska zapowiadała, że załatwi ten temat przed wizytą prezydenta RP na Ukrainie. Jeszcze w trakcie wizyty strona ukraińska wysunęła żądanie przywrócenia na tablicy dawnego napisu.
W liście czytamy, że kombatantom również nie spodobało się pominięcie nazwisk upowców oraz napisu „Polegli za wolną Ukrainę”. Ich zdaniem jest to sprzeczne z międzynarodowymi zobowiązaniami dot. ochrony grobów wojennych i godzi w reputację ukraińskiej armii i całej Ukrainy.
„Niestety jesteśmy zmuszeni skonstatować, że polityka niekończących się ustępstw wobec Warszawy w sprawach pamięci narodowej nie tylko nie poprawiła stosunków polsko-ukraińskich w tej dziedzinie, ale znacznie skomplikowała sytuację. Słabość i niekonsekwencja władz ukraińskich jest odbierana przez polskie władze jako zachęta do likwidacji coraz to nowych ukraińskich pomników i miejsc pochówku” – uważają sygnatariusze listu.
Zdaniem kombatantów poprzedni kształt pomnika był efektem kompromisu, który pozwolił na usankcjonowanie odbudowy Cmentarza Obrońców Lwowa (potocznie nazywanego Cmentarzem Orląt we Lwowie). W związku z tym wysunęli oni w swoim liście żądanie „niezwłocznego demontażu nielegalnie umieszczonych polskich imperialnych symboli” z tego cmentarza. Według nich jest to płaskorzeźba Szczerbca i dwa posągi lwów przy dawnej bramie głównej cmentarza.
List wysłano m.in. do wiadomości Biura Prezydenta Ukrainy oraz ukraińskich ministerstw spraw zagranicznych oraz kultury i polityki informacyjnej. Przybita na nim pieczątka świadczy, że pismo złożono w poniedziałek w biurze podawczym lwowskiego ratusza.
Pod listem znalazły się podpisy 60 osób deklarujących odbycie służby wojskowej w różnych ukraińskich jednostkach – w tym nacjonalistycznych oddziałach ochotniczych takich jak „Karpacka Sicz”, Ochotniczy Batalion OUN, Azow czy DUK Prawego Sektora i inne. Niektórzy z nich przedstawili się jedynie jako „ochotnicy” bądź „wzięci do niewoli” bez ujawniania jednostki, w której służyli.
„Polskie władze nieustannie podkreślają potrzebę dialogu, ale ich działania nie idą w tym kierunku. Polacy domagają się szacunku dla swojej historii, natomiast starają się pozbawić Ukraińców ich historii” – powiedział portalowi Nowynarnia Andrij Libycz, kombatant 8. osobnego batalionu UDA, który wydaje się być inicjatorem listu.
Przypomnijmy, że kamienne posągi lwów wróciły na Cmentarz Obrońców Lwowa w grudniu 2015 roku za cichą zgodą władz miasta. Strona polska sfinansowała powstanie kopii figur, które stanęły w miejscach, gdzie wcześniej znajdowały się oryginały posągów. Jednak pod naciskiem ukraińskich środowisk nacjonalistycznych uważających, że powrót posągów odbył się nielegalnie, lwy zostały schowane w pudłach z płyt paździerzowych, w których przebywają do tej pory.
Jak informowano na portalu kresy.pl oku Lwowska Rada Obwodowa w przyjętym dokumencie zażądała usunięcia posągów lwów z Cmentarza Orląt Lwowskich. Ukraińscy deputowani uznali je za „symbol polskiej okupacji Lwowa” i twierdzili, że ustawiono je niezgodnie z prawem. Z kolei polskie MSZ uznało, że usunięcie lwów byłoby nielegalne. Za pozostawieniem posągów opowiedziała się również lwowska komórka skrajnie nacjonalistycznego Korpusu Narodowego.
Nigdy na to nie pozwolimy!
Źródło: kresy.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!