Premier Beata Szydło pojedzie do Chin, gdzie przeprowadzi rozmowy gospodarcze związane m.in. z utworzeniem tzw. Nowego Jedwabnego Szlaku.
Na antenie Polskiego Radia 24 dr Michał Lubina z Instytutu Bliskiego i Dalekiego Wschodu Uniwersytetu Jagiellońskiego, któy skomentował nadchodząća wizytę w Państwie Środka. Zaznaczył, że Polska chciałaby być kluczem w koncepcji Nowego Jedwabnego Szlaku, jednak może być tylko jednym z kilku jego ogniw. – I tak się to opłaca, bo projekt jest niesamowicie ambitny, ale też bardzo niejasny – zastrzegł gość.
Zaznaczył, że Chińczycy celowo przedstawiają projekt w sposób ogólny i mówią, że w perspektywie średnioterminowej jego realizacja zajmie 50 lat.
– Generalnie Chiny chcą silniej związać się z Europą Zachodnią, ponieważ gospodarka chińska i gospodarka państw zachodnich, przede wszystkim niemiecka, są kompatybilne i wzajemnie się potrzebują. Jednak w sensie czysto gospodarczym jeszcze długi czas handel morski będzie bardziej opłacalny – podkreślił dr Lubina.
Gość wyjaśnił też, że Polska “chciałaby być bramą do Europy Zachodniej, miejscem do którego przyjdą chińskie inwestycje, obszarem przez który szlak będzie nie tylko przechodził, ale także w którym coś się będzie tworzyło”. – Wiele zależy od naszego pomysłu na to, jak się widzimy w tej koncepcji – podsumował dr Lubina.
Źródło: pulsazji.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!