Wczoraj na GPW spadły akcje wszystkich banków, przy czym były to spadki relatywnie niewielkie. Ogromny spadek kursu akcji zanotował natomiast mBank. Potaniały one bowiem aż o 13,9%. Czy można to wiązać z poparciem, jaki instytucja ta udzieliła akcjom proaborcyjnym, w ramach których niszczone i dewastowane są kościoły?
Wczoraj mBank opublikował spot z poparciem dla tzw. Strajku Kobiet, czyli wulgarnej akcji aktywistów i aktywistek proaborcyjnych, czemu towarzyszą akty agresji oraz ataki na kościoły. W reakcji na spot wiele osób zaczęło zamieszczać w internecie informacje o rezygnacji z usług tego banku.
Czy to dlatego jego akcje zanotowały aż tak wielki spadek na GPW?
/biznesradar.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!