Wiceprezydent Warszawy odpowiedzialny za służbę zdrowia w tak ważnym momencie wyjechał za granicę. Co więcej, okazało się, że nie miał na wyjazd zgody swojego przełożonego – prezydenta Rafała Trzaskowskiego, który miał o niczym nie wiedzieć.
Rzeczniczka stołecznego ratusza Karolina Gałecka potwierdziła, że prezydent Rafał Trzaskowski nie miał wiedzy o urlopie wiceprezydenta Pawła Rabieja. Jak dodała, do biura kadr nie wpłynął również jego wniosek o urlop. Zapytana o ewentualne konsekwencje wyjazdu zaznaczyła, że Rafał Trzaskowski decyzje co do dalszych konsekwencji podejmie po rozmowie ze swoim zastępcą. Zaznaczyła, że obowiązki Pawła Rabieja przejęli inni wiceprezydenci.
„Przepraszam za zaistniałą sytuację, nie miałem świadomości że mój wniosek o wolne dni na rehabilitację po przejściu COVID-19 nie został w ub. tyg. zatwierdzony. To był mój błąd w systemie wniosków. W związku z tym będę jutro w Warszawie w pracy” – napisał na twitterze Paweł Rabiej.
Przepraszam za zaistniałą sytuację, nie miałem świadomości że mój wniosek o wolne dni na rehabilitację po przejściu COVID-19 nie został w ub. tyg. zatwierdzony. To był mój błąd w systemie wniosków. W związku z tym będę jutro w @warszawa w pracy. https://t.co/WyrEPQiKF0
— Pawel Rabiej (@PawelRabiej) November 3, 2020
Wygląda jednak na to, że nie musi się spieszyć…
Rafał Trzaskowski: podjąłem decyzję o dymisji wiceprezydenta Warszawy Pawła Rabieja. pic.twitter.com/p0YIkJyOpQ
— PAP (@PAPinformacje) November 3, 2020
/Polskie Radio 24, twitter/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!