Jak podaje portal polsatnews.pl belgijskie regiony Brukseli i Walonii zamknęły w piątek swoje przedstawicielstwo w Warszawie z powodu zagrożenia dla niezależności sądów i mediów oraz dyskryminacji gejów przez polski rząd.
Biuro, które reprezentuje regiony w takich dziedzinach, jak kultura, sport, turystyka i wymiana naukowa, zatrudnia siedmiu pracowników i będzie zamknięte na czas nieokreślony – podały w oświadczeniu region Walonii i federacja Walonia-Bruksela.
“Przez kilka lat autorytarne ekscesy rządu podważały rządy prawa” – ocenili we wspólnym oświadczeniu premier Walonii Elio Di Rupo i jego odpowiednik z Walonii i Brukseli, Pierre-Yves Jeholet.
“Atakując niezależność sądownictwa, podział władz zagraża demokracji i integracji europejskiej, nie możemy tego zaakceptować – stwierdzili.
Budżet unijny na lata 2021-2027 wymaga jednomyślnej zgody państw członkowskich. Żeby zaczął obowiązywać od 2021 r., ta zgoda “27-ki” potrzebna jest do 31 grudnia 2020 r. na posiedzeniu Rady UE.
Tymczasem powiązane z budżetem rozporządzenie dot. warunkowości (praworządności), któremu w obecnej formie sprzeciwiają się Polska i Węgry, wymaga tylko większość kwalifikowanej wśród 27 krajów członkowskich. Oznacza to, że jeśli sprzeciw wniosą tylko Węgry i Polska, zostanie ono przyjęte.
Państwa członkowskie nie osiągnęły w poniedziałek jednomyślności ws. wieloletniego budżetu UE i decyzji odnoszących się do funduszu odbudowy. Polska i Węgry zgłosiły zastrzeżenia w związku z rozporządzeniem dotyczącym powiązania środków unijnych z przestrzeganiem zasad praworządności.
Rozporządzenie przyjęto większością kwalifikowaną państw członkowskich. Temat unijnego budżetu może zostać podjęty podczas czwartkowej wideokonferencji liderów państw i rządów krajów członkowskich, którego tematem wiodącym ma być walka z pandemią koronawirusa.
Powinniśmy się przejmować?
Źródło: polsatnews.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!