Antoni Pawlicki, aktor znany m.in. z „Czasu Honoru”, na ruchliwej warszawskiej ulicy zablokował furgonetkę z przesłaniem pro-life. Pawlicki już wcześniej nie ukrywał swoich proaborcyjnych poglądów. W ostatnich dniach Antoni Pawlicki zamieścił też na Instagramie zdjęcie z sigruną, niegdyś będącą symbolem nazistowskich organizacji kobiecych i młodzieżowych, a w ostatnim czasie używaną przez zwolenników prawa do zabijania nienarodzonych dzieci.
Antoni Pawlicki zakaz zabijania nienarodzonych dzieci, tylko dlatego że są nieuleczalnie chore, uznał za „ograniczenie praw człowieka”. Teraz jednak poszedł o krok dalej i na jednej z ruchliwych warszawskich ulic zablokował przejazd ciężarówki Fundacji Pro – Prawo do życia. Wygląda więc na to, że nie tylko symbolika, ale i metody działania nazistowskich bojówkarzy są mu bliskie…
Umieszczone na furgonetce plandeki przedstawiały działaczki „Aborcyjnego Dream Teamu”. Ich wizerunek podpisano: „To one sprzedają pigułki aborcyjne. Wyborcza je wspiera”. Obok pojawiła się grafika przestawiająca zakrwawioną ofiarę aborcji z podpisem: „Tak wyglądają ich ofiary”. Z tyłu ciężarówki umieszczono kolejne podobne zdjęcie i podpisano: „Tak wyglądają ofiary mafii aborcyjnej”.
Antoni Pawlicki całe zdarzenie nagrał, a wideo zamieścił na Instagramie. Widzimy na nim, że aktor słuchał radia TOK FM i wygłaszał swoje twierdzenia. „Postanowiłem zatrzymać się na środku drogi w Warszawie, ponieważ zobaczyłem tę szatańską ciężarówkę, finansowaną przez Ordo Iuris, czyli zagraniczną sektę międzynarodową, neokatolicką, która znowu jeździ po Polsce… po Warszawie i rozwozi te szatańskie teorie” – twierdził.
Na ripostę oczernionego przez aktora Instytutu na rzecz kultury prawnej Ordo Iuris nie trzeba było długo czekać. Instytucja zamieściła pod jego wpisem wymowny komentarz. „Pan Aktor tyle nakłamał w tym materiale, że spowodował, że spotkamy się szybciej niż pewnie by sobie tego życzył. Do zobaczenia” – możemy przeczytać. Wygląda na to, że Antoni Pawlicki ze swoich teorii o Ordo Iuris będzie miał szansę tłumaczyć się w sądzie.
Potwierdzamy, że osobą, która próbowała wczoraj zablokować akcję mającą na celu walkę z aborcyjną przestępczością, był aktor Antoni Pawlicki.
Czyżby aktorowi pasowały nielegalne działania, wskutek których giną nienarodzone dzieci i mogą umrzeć kobiety?https://t.co/bL7BOiai8R— Fundacja Pro (@Prawo_do_zycia) November 25, 2020
/Media Narodowe/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!