Donald Tusk spotkał się w czwartek w Brukseli z Martą Lempart. Liderka Strajku Kobiet wręczyła w prezencie byłemu premierowi maseczkę z błyskawicą. Do sprawy odniósł się poseł Konfederacji Janusz Korwin-Mikke.
„Dziś w Brukseli ważna i ciekawa rozmowa z Martą Lempart. Jak burzyć mury i budować mosty” – napisał na Twitterze były premier kilka godzin przed spotkaniem.
„Tak było. O rządzie, który nie ma władzy, tylko zaledwie siłę. I o tym, że już nic nie będzie tak, jak było” – oceniła z kolei liderka Strajku Kobiet.
Spotkanie Tusk-Lempart ostro skrytykował Janusz Korwin-Mikke. Jego zdaniem zadawanie się z tak wulgarnymi osobami, jak Marta Lempart jest dla polityka „kompromitacją”.
„To, że parę lat temu porzucił Pan liberalizm i otwarcie został socjal-d***kratą można zrozumieć: „Z kim przestajesz, takim sie stajesz”, “Jak się weszło między wrony…”. Ale zadawanie się z kimś takim, jak ta beka bluzgu – to kompromitacja. Znika Pan z listy poważnych polityków” – napisał poseł Konfederacji.
To, że parę lat temu porzucił Pan liberalizm i otwarcie został socjal-d***kratą można zrozumieć: "Z kim przestajesz, takim sie stajesz", "Jak się weszło między wrony…". Ale zadawanie się z kimś takim, jak ta beka bluzgu – to kompromitacja. Znika Pan z listy poważnych polityków. https://t.co/NheEwNyEXe pic.twitter.com/yjOyYTJ5db
— Janusz.Korwin.Mikke (@JkmMikke) December 11, 2020
/dorzeczy.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!