Jak informuje portal pch24.pl francuskie media szeroko komentują sondaż, który zwiastuje możliwe polityczne trzęsienie ziemi. Według najnowszego badania preferencji wyborców, liderka Zjednoczenia Narodowego, Marine Le Pen, na 14 miesięcy przed wyborami prezydenckimi ma poparcie niemal równe poparciu Emmanuela Macrona.
Badanie przeprowadziła pracownia Harris Interactive. O jego wynikach w sensacyjnym tonie napisał Le Parisien. Le Pen cieszy się obecnie poparciem 48 proc. Francuzów, podczas gdy Macron – 52 procent. Dzieli ich więc różnica na granicy błędu statystycznego. Tymczasem jeszcze w lipcu 2020 roku Le Pen traciła do urzędującego prezydenta 16 procent.
Dynamika wzrostu pokazuje, że w obecnej sytuacji zmęczenia pandemią koronawirusa z jednej strony i pogłębiającymi się problemami ekonomicznymi Francji z drugiej, zwycięstwo Le Pen nie jest wykluczone.
Nawet jeżeli Le Pen pod wieloma względami proponuje politykę lepszą od lewicowego Macrona, nie można w jej przypadku liczyć na żaden autentycznie prawicowy program, o katolickim nie wspomnając. Co więcej w przeszłości Le Pen nie wzbraniała się przed bardzo bliską współpracą z Rosją. Jej partia, wówczas jeszcze pod nazwą Front Narodowy, wzięła w Moskwie kilka milionów euro pożyczki.
Co wy na to?
Źródło: pch24.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!