Mężczyzna w średnim wieku od kilku dni znajduje się w szpitalu w Walencji w Hiszpanii pod obserwacją lekarzy po tym, jak wyskoczył przez okno z wysokiego piętra budynku, nie mogąc znieść dalszego upokarzania i dręczenia przez żonę – informuje RMF.
Policja zatrzymała kobietę, 54-letnią Hiszpankę, pod zarzutem maltretowania członków rodziny. Oprócz męża, ofiarą przemocy i świadkiem codziennych awantur był ich małoletni syn.
W weekend na policyjny telefon alarmowy w Walencji zgłoszono, że ktoś wypadł z okna wielopiętrowego budynku. Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce zdarzenia, znaleźli leżącego na ziemi zakrwawionego mężczyznę. Był przytomny. Karetka pogotowia zabrała go do szpitala, gdzie przebywa na obserwacji.
Według informacji policji mężczyzna był ofiarą systematycznego maltretowania przez żonę, która codziennie urządzała awantury, znęcała się psychicznie nad mężem, obrażała go, poniżała i dręczyła. Ofiarą przemocy był także małoletni syn małżeństwa.
Podczas ostatniej kłótni doszło do rękoczynów ze strony kobiety. Mąż, nie mogąc dłużej znieść maltretowania, wyskoczył przez okno z wysokiego piętra budynku mieszkalnego.
Kobieta została zatrzymana pod zarzutem stosowania przemocy w rodzinie i otrzymała zakaz zbliżania się i komunikowania z mężem oraz z synem.
/rmf24.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!