Rząd ma rozważać podzielenie Polski na trzy strefy koronawirusowych obostrzeń w zależności od sytuacji epidemicznej.
W środę zbierze się Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego, który ostatecznie ustali, jakie obostrzenia będą obowiązywały w najbliższym czasie. Decyzja zostanie przekazana jeszcze dzisiaj podczas konferencji prasowej. Ze względu na spadającą liczbę nowych przypadków koronawirusa, spodziewane jest poluzowanie restrykcji.
Jak ustalił dziennikarz RMF FM, jeżeli chodzi o powrót dzieci do szkół, to będzie to możliwe tylko w klasach I–III podstawówek, ale nie na terenie całej Polski.
Według ustaleń radia, rząd ma zamiar podzielić Polskę na trzy strefy. W pierwszej strefie miałyby się znaleźć Warmia, Mazury, Podlasie i Lubelszczyzna i tam nastąpiłoby pełne otwarcie szkół dla klas I-III. W drugiej strefie w najmłodszych klasach rząd planuje wprowadzić nauczanie hybrydowe, czyli jednego dnia połowa uczniów przychodziłaby do szkoły, a połowa uczyłaby się z domu, a następnego dnia nastąpiłaby zamiana. Tak byłoby prawdopodobnie na Mazowszu, Pomorzu, w Wielkopolsce i na terenie Małopolski. Trzecia strefa, obejmująca Śląsk, oznaczałaby przedłużenie dotychczasowych obostrzeń.
/rmf24.pl, dorzeczy.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!