Polacy na Litwie protestują przeciwko proponowanym zmianom w oświacie w tym kraju. Pismo w tej sprawie wystosowało do litewskich władz m.in. Forum Rodziców Szkół Polskich Rejonu Solecznickiego – informuje Radio Maryja.
Litewski resort edukacji chce m.in. wykreślenia języka ojczystego z listy przedmiotów obowiązkowych w ostatnich 2 klasach w szkołach mniejszości narodowych. Ma on być w tych szkołach do wyboru w grupie języków obcych.
Zmianom sprzeciwia się im m.in. Forum Rodziców Szkół Polskich Rejonu Solecznickiego. Jego prezes Renata Cytacka podkreśliła, że są one skandaliczne.
– Ministerstwo proponuje zepchnąć język polski tylko do wyboru. Konkurując z przedmiotami, które będą na egzaminie wiadomo, że przedmiot ten spada, czyli jest to ukryty manewr. Kto o zdrowych zmysłach weźmie przedmiot, który nie jest na egzaminie i pominie przedmioty egzaminacyjne? Jest to dla nas niedopuszczalne. Na akceptację propozycji otrzymaliśmy dwa tygodnie. 19 kwietnia ukazała się informacja na stronie internetowej ministerstwa. Mamy podać swoją decyzję do 3 maja. Szerokich konsultacji nie mieliśmy, jednak nikt nie zgłosił, że taki proceder jest omawiany – wskazała Renata Cytacka.
Wyraziła ona ubolewanie, że zmiany wpłynęły tuż przed polsko-litewskimi obchodami rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Renata Cytacka podkreśliła także, że plany władz są sprzeczne m.in. z deklaracjami szefów resortów oświaty Polski i Litwy.
Sprzeciw dla proponowanych zmian wystosowało też do władz litewskich m.in. Stowarzyszenie Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie ,,Macierz Szkolna”.
/Radio Maryja/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!