Ambasador Serbii Nikola Zurovac był jednym z kilkudziesięciu ambasadorów, którzy podpisali się pod aroganckim “listem w obronie praw LGBT w Polsce”.
– Z okazji Międzynarodowego Dnia Przeciw Homofobii, Bifobii i Transfobii (IDAHOT) chcemy wyrazić nasze poparcie dla starań o uświadamianie opinii publicznej w kwestii problemów, jakie dotykają społeczność gejów, lesbijek, osób biseksualnych, transpłciowych i interpłciowych (LGBTI) oraz innych mniejszości w Polsce stojących przed podobnymi wyzwaniami – czytamy w liście podpisanym przez kilkudziesięciu ambasadorów różnych krajów. List jest prawdopodobnie pokłosiem fake newsa na temat “stref wolnych od LGBT” w Polsce, do którego rozpowszechnienia przyczynił się aktywista LGBT Bart Staszewski.
Portal Gazeta.pl, powołując się na serbskie media, poinformował dziś, że Nikola Zurovac został odwołany z placówki w Warszawie, a oficjalnym powodem było podpisanie się pod listem, co miało się odbyć bez konsultacji z serbskim MSZ.
Podpis złożony przez ambasadora Serbii wywołał pewien kryzys dyplomatyczny na linii Warszawa-Belgrad, w wyniku którego odwołana została wizyta ministra spraw zagranicznych Serbii Nikoli Selakovićia.
Serbia odwołała ambasadora w Polsce, ponieważ bez konsultacji wsparł 'list ambasadorów w obronie LGBT' https://t.co/QUfG3tleM6
— Tygodnik Solidarność (@Tysol) May 22, 2021
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!